“Polski ład” wprowadził zamieszanie – przyznają to nawet pracownicy skarbówki. Są też rozgoryczeni, bo mają pracować dłużej

Reformę systemu podatkowego zwaną szumnie “Polskim ładem” rząd reklamował jako korzystną dla niemal wszystkich podatników, tymczasem wielu pracowników – w tym nauczycieli i policjantów – dostało niższe pensje za styczeń.

Że bałagan jest, przyznają sami pracownicy skarbówki, którzy skarżą się nie tylko na niejasności nowych przepisów, ale również na to, że bez żadnych konsultacji z nimi wydłużono godziny pracy urzędów skarbowych, by dać podatnikom szansę na dodatkowe konsultacje z urzędnikami.