Wypadek miał miejsce w nocy z piątku na sobotę, niedaleko Newport Pagnell, kilkadziesiąt kilometrów od Londynu.
Nieznane mediom są na razie szczegóły przebiegu wypadku. Wiadomo, że udział brały w nim dwie ciężarówki i bus, wszystkie jadące w tę samą stronę.
W wyniku zderzenia, bus został całkowicie zmiażdżony. Zginęło w nim osiem osób, a trzy w stanie krytycznym walczą w szpitalu o życie. Wiadomo, że wśród nich jest pięcioletnia dziewczynka. Życiu czwartej poszkodowanej osoby nie zagraża już niebezpieczeństwo.
Polski kierowca, 31-letni Ryszard M., usłyszał osiem zarzutów spowodowania śmierci oraz cztery spowodowania poważnych uszkodzeń ciała, jako wynik niebezpiecznego prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu. Mężczyzna został aresztowany, a jutro ma stanąć przed sądem.
Podobne zarzuty usłyszał kierowca drugiej ciężarówki, jednak Anglik był trzeźwy. Został warunkowo zwolniony z aresztu, a przed sądem odpowie 11 września.