Walka z szarańczą w Etiopii trwa nieprzerwanie od końca 2019 roku. Jest to najgorsza plaga tego typu od 25 lat. Premier kraju poinformował ostatnio, że owady zniszczyły uprawy na 420 tys. hektarów, czyli powierzchnię ośmiokrotnie większą od obszaru Warszawy.
W walkę z epidemią włączył się nawet chiński rząd, który przekazał Etiopii 72 tony pestycydów, 2000 pistoletów natryskowych oraz 20 tys. sztuk mundurów roboczych.