Piosenkarza R. Kelly czeka długie więzienie.

Robert Kelly, bardziej znany pod swoim pseudonimem artystycznym R. Kelly, to amerykański piosenkarz, producent muzyczny i autor tekstów, który zdobył rozgłos na całym świecie dzięki takim przebojom jak “I Believe I Can Fly”, “Ignition (Remix)” czy “The World’s Greatest”.

Niestety, jego kariera została zniszczona przez serię oskarżeń o przestępstwa seksualne, które w końcu doprowadziły do jego skazania.

Jedna z ofiar muzyka, 37-letnia kobieta, wypowiedziała się przed sądem i opowiedziała o swoim dramatycznym doświadczeniu, mówiąc, że straciła przez niego swoją godność, swoje marzenia i swoje nastoletnie lata. Powiedziała także, że z powodu sposobu, w jaki została przez niego traktowana, miała myśli samobójcze. Te emocjonalne zeznania i inne podobne historie przyczyniły się do publicznego odkrycia działań Kelly’ego i wywołały szeroką debatę na temat kultury wykorzystywania seksualnego i przemocą wobec kobiet.

Wcześniej, w 2022 roku, Kelly został skazany na 30 lat więzienia za handel ludźmi i przestępstwa seksualne. Jednak to nie był koniec jego kłopotów z prawem. W czwartek, 24 lutego 2023 roku, został skazany na kolejne 20 lat więzienia za namawianie osoby nieletniej do obcowania płciowego oraz za produkcję i dystrybucję pornografii dziecięcej. Choć wyrok brzmi surowo, sędzia wyjaśnił, że 19 lat z tej kary będą mógł odbyć równolegle z wcześniejszą karą, co oznacza, że R. Kelly spędzi za kratami tylko jeden dodatkowy rok.

Media przypominają, że oskarżenia przeciwko Kelly’emu pojawiały się od dwóch dekad, ale przez długi czas nie przeszkadzało mu to w odnoszeniu kolejnych sukcesów na rynku muzycznym. Był nominowany do nagrody Grammy 26 razy i zdobył ją trzy razy. Jednak w końcu prawda wyszła na jaw i Kelly został zmuszony do poniesienia konsekwencji swoich czynów.