Pijany kierowca wjechał w przystanek autobusowy. Kobieta zginęła na miejscu, osierociła szóstkę dzieci

Do tragicznego wypadku doszło w miejscowości Łabowa, na drodze w kierunku Nowego Sącza.. Pijany kierowca stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w wiatę przystanku autobusowego. Kobieta, która oczekiwała na autobus, zginęła na miejscu.

Do zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem. Kobieta czekała na przystanku na autobus. W pewnym momencie, w wiatę przystankową uderzył rozpędzony samochód. 48-latka zginęła na miejscu, osierociła szóstkę dzieci.

Jak się okazało, 37-letni kierowca samochodu był pijany – miał 1,66 promila w wydychanym powietrzu. W samochodzie wiózł swojego 6-letniego syna. Dziecko zostało zabrane do szpitala na badania, ale nie odniosło obrażeń.

Sprawca usłyszał zarzut spowodowania śmiertelnego wypadku, za co grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności. Przyznał się do winy.