Okradał metodą tzw. lepkiej pułapki. Bankomatowego złodzieja szuka łódzka policja

Łódzka policja szuka mężczyzny, który kradł pieniądze z bankomatów metodą tzw. lepkiej pułapki. Choć do zdarzenia doszło kilka miesięcy temu, policji dotąd nie udało się złapać sprawcy. W związku z tym policja opublikowała w internecie jego wizerunek z kamery w bankomacie i prosi społeczeństwo o pomoc w identyfikacji złodzieja. Mężczyznę nagrały kamery bankomatu przy ul. Zakładowej w Łodzi. Poszukiwany ma około 30-35 lat, w chwili zdarzenia zakrywał twarz kapturem.

Metoda tzw. lepkiej pułapki polega na zamontowaniu na bankomacie dodatkowej nakładki, w miejscu gdzie wysuwają się pieniądze.

Ta nakładka wyposażona w taśmę klejącą obustronną. Transakcja wygląda jak każda inna, czyli przychodzi osoba, wypłaca pieniądze, wbija numer PIN. Pieniądze teoretycznie powinny się wysunąć, ale są zatrzymywane przez taśmę klejącą

tłumaczy mł. insp. Joanna Kącka z policji w Łodzi.

Gdy pieniądze się nie wysuwają, klient zazwyczaj odchodzi, myśląc, że to awaria systemu, a pieniądze cały czas są na jego koncie. Tymczasem, krótko po zdarzeniu złodziej zabiera przyklejone do listwy banknoty.