Ogromna eksplozja w fabryce w Złotoryi. Ewakuowano ponad 130 osób

Ponad 20 zastępów straży pożarnej gasiło pożar w fabryce komponentów samochodowych w Złotoryi na Dolnym Śląsku. Prawdopodobnie doszło tam do wybuchu gazu. Eksplozja była ogromna i rozsadziła elementy fabryki umieszczone na dachu. Pracownicy zakładu relacjonowali, że ogień dosłownie przeleciał nad ich głowami.

Pożarem objęty był jeden ze świetlików w części produkcyjnej zakładu. Z powodu rodzaju produkowanych tam podzespołów – mat i podsufitek – zadymienie było ogromne.

Było bardzo duże zadymienie, więc nie było widać nawet tego ognia do końca. Po przygotowaniu ratowników i wejściu do środka okazało się, że wszystkie 133 osoby opuściły obiekt. Spokojnie mogliśmy przystąpić do działań gaśniczych

relacjonował Tomasz Herbut, komendant powiatowy straży pożarnej w Złotoryi.

Akcja nie była łatwa. Mimo stosunkowo niewielkiej powierzchni objętej ogniem (około 20 m kw), przez ogrom dymu trudno było zlokalizować zarzewia pożaru. Jednak jeszcze przed południem udało się opanować pożar. Strażacy musieli też zabezpieczyć blaszaną konstrukcję budynku, aby jej elementy nie zostały zerwane przez silny wiatr.