Nowy Jork zniósł godzinę policyjną wcześniej, niż zakładano

Burmistrz Nowego Jorku zniósł obowiązującą w związku z protestami godzinę policyjną. Decyzja została podjęta wcześniej, niż pierwotnie zakładano. Bill de Blasio podkreślił, że wpływ na jego decyzję miał pokojowy charakter protestów oraz ograniczenie zamieszek i aktów wandalizmu.

– Przez pięć dni z rzędu, dzięki Bogu, widzieliśmy pokojowe protesty, skończył się proces niszczenia mienia, który widzieliśmy wcześniej w ubiegłym tygodniu. To już się nie dzieje w naszym mieście – stwierdził burmistrz Nowego Jorku.

Bill de Blasio podkreślił, że „każdego dnia sytuacja się poprawia”. – Ponieważ na ulice wychodzi coraz więcej pokojowo protestujących, jest coraz mniej aresztowań, podjąłem decyzję o zakończeniu godziny policyjnej – wyjaśnił.

Szczerze mówiąc, mam nadzieję, że to ostatni raz, gdy potrzebowaliśmy godziny policyjnej w Nowym Jorku

– dodał de Blasio.

Godzina policyjna obowiązywała od 1 czerwca, a 3 czerwca została rozszerzona. Przestała obowiązywać w niedzielę, a pierwotnie miała trwać co najmniej do nocy z niedzieli na poniedziałek. Nocna godzina policyjna w Nowym Jorku obowiązywała między dwudziestą a piątą rano.

Masowe protesty trwają w różnych miastach Stanów Zjednoczonych od blisko dwóch tygodni, od kiedy media obiegło nagranie, na którym policjant przez blisko dziewięć minut podduszał George’a Floyda. 46-letni Afroamerykanin zginął po brutalnej interwencji policji 25 maja w Minneapolis.

Derek Chauvin, który przyduszał kolanem George’a Floyda, został oskarżony o morderstwo. Trzech policjantów obecnych przy zatrzymaniu George’a Floyda usłyszało zarzuty pomocy i nakłaniania do morderstwa. Wcześniej wszyscy czterej zostali wyrzuceni z pracy.