– Euzona wyrwała się prezenterowi. Był to moment bardzo niebezpieczny, bo wyrwała się z linką. Gdyby sobie nadepnęła (na linkę – red.) to mogło to się skończyć źle. Potem próbowano to zatuszować, ustawiając masztalerzy dookoła i puszczając konia w ruchu – relacjonowała Alina Sobieszak.
Niebezpieczne sytuacje na Pride of Poland. “Mogło to się skończyć źle”
W niedzielę (14.08) na 53. aukcji Pride of Poland w Janowie Podlaskim sprzedano 14 koni za łączną kwotę ponad 1,5 miliona euro. Ale wydaje się, że organizacyjnie nie wszystko przebiegło tak, jak powinno. O “bardzo niepokojącym momencie” mówiła Alina Sobieszak z branżowego “Araby Magazine”.
