Nicolas Cage wyznał, że nigdy nie przestanie grać w filmach.

Nicolas Cage zdradził, że nie zamierza przechodzić na aktorską emeryturę. W wywiadzie dla „Entertainment Weekly” powiedział, że nigdy nie przestanie grać. „To nie może się stać. Kino jest moim aniołem stróżem i potrzebuję tego. Czuję się zdrowszy gdy pracuję.

Potrzebuję pozytywnej przestrzeni, by wyrażać siebie i tworzenie filmów właśnie to mi dało. Nigdy nie przejdę na emeryturę” – wyznał. Gwiazdor wystąpił już w 117 produkcjach, co jest imponującym wynikiem. Mimo tego, że wielu kolegów z branży zarzuca mu pracoholizm, on sam czuje się z tym dobrze. Ostatnio 57-latek wystąpił w horrorze „Więźniowie Ghostland”.