“Na pierwszym miejscu jest pacjent. O wynagrodzeniach mówimy jako o czymś dodatkowym”. Porozumienie Rezydentów o rozmowach ws. służby zdrowia

Piątek jest siódmym dniem protestu pracowników ochrony zdrowia. Przed kancelarią premiera białe miasteczko trwa, przedstawiciele komitetu protestacyjno-strajkowego wciąż utrzymują, że oczekują rozmowy z premierem. Tymczasem minister zdrowia zorganizował spotkanie w Centrum Dialog ze związkowcami z Solidarności i zapowiedział pracę nad porozumieniem. Solidarność nie bierze jednak udziału w proteście medyków.

– Ta rozmowa dzisiaj jest rozmową bardzo dobrą, określiliśmy sobie ramy porozumienia – ocenił min. Niedzielski.

– Związkowcy biorący udział w tym posiedzeniu nie reprezentują protestujących, którzy są w “białym miasteczku”. Minister i przedstawiciele solidarności skupili się praktycznie tylko na wynagrodzeniach. Przypominam, że wśród postulatów białego miasteczka na pierwszym miejscu jest pacjent – bezpieczeństwo pacjenta i bezpieczeństwo medyka oraz odbiurokratyzowanie systemu. My dzisiaj o wynagrodzeniach mówimy jako o czymś dodatkowym – skomentował rozmowy Piotr Pisula z Porozumienia Rezydentów.