Motolotniarz był przytomny, ale bardzo wychłodzony. W ratowanie zaangażowała się grupa bydgoskich morsów kąpiących się wcześniej w jeziorze. Kiedy mężczyzna trafił na brzeg, przed pojawieniem się służb pomocy udzielili mu pomocy.
Motolotniarz wpadł do zamarzniętego jeziora koło Bydgoszczy. Pomogła grupa morsów
Motolotniarz wpadł do Jeziora Jezuickiego w Pieckach koło Bydgoszczy. Straż pożarna poinformowała, że wykonywał bardzo niski przelot i zahaczył o zamarzniętą powierzchnię jeziora. Mężczyzna szybko otrzymał pomoc i nic poważnego mu się nie stało.