Monika wsiadła do samochodu i ślad po niej zaginął. Pięć dni później ze stawu wyłowiono auto, teraz znaleziono ciało kobiety

42-letnia Monika poszukiwana była od 9 lipca. Kobieta wyjechała z Jaworznika w województwie śląskim. Pięć dni później ze stawu w pobliskim Zawierciu wyłowiono jej samochód. W środę (24.11) prokuratora przesłuchała trzech mężczyzn, w tym ostatniego partnera kobiety. Ich zeznania pozwoliły na odnalezienie ciała kobiety, które zostało zakopane w lesie na pograniczu Zawiercia i Poręby.

– Z dotychczasowych ustaleń śledztwa wynika, że zaginiona pani Monika została zamordowana w lipcu bieżącego roku, a jej zwłoki zostały ukryte poprzez zakopanie głęboko pod powierzchnią ziemi – powiedział Tomasz Ozimek z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.