Pierwszych podejrzeń, że martwe zwierzę mogło być chore, nabrał lekarz weterynarii, który stwierdził, że nietoperz jest mocno wychudzony. Przeprowadzone badania potwierdziły, że ssak miał wściekliznę.
Władze miasta ostrzegają mieszkańców, nie tylko tych posiadających zwierzęta.