Blisko 39-letni zawodnik podkreślił, że był to jego ostatni play off, co oznacza, że fani siatkówki nie będą już mieli okazji oglądać go na boisku.
Wlazły reprezentuje barwy Trefla Gdańsk od trzech lat, jednak jego kariera siatkarska rozpoczęła się już wiele lat temu. Zanim trafił do Gdańska, zdobył dziewięć tytułów mistrza Polski grając dla Skry Bełchatów. Siatkarz był także częścią reprezentacji Polski, z którą zdobył srebrny medal podczas mistrzostw świata w 2006 roku, a osiem lat później, w 2014 roku, wywalczył tytuł mistrza świata, który był wyjątkowym osiągnięciem dla całej polskiej siatkówki.
Decyzja Mariusza Wlazłego o zakończeniu kariery jest dla wielu fanów siatkówki smutnym wydarzeniem, ponieważ przez wiele lat był on jednym z najważniejszych zawodników polskiej reprezentacji oraz klubowych drużyn. Jednakże, wszyscy mogą być dumni z osiągnięć, które Wlazły zdobył podczas swojej kariery, a które na długo zostaną zapamiętane w historii polskiej siatkówki.
Warto także wspomnieć, że mecz z Projektem Warszawa był dla Trefla Gdańsk ostatnim w sezonie zasadniczym, a drużyna awansowała do fazy pucharowej mistrzostw Polski z szóstego miejsca. Dla fanów Trefla to oznacza, że nadal będą mieli okazję kibicować swojej drużynie i trzymać kciuki za kolejne zwycięstwa.