Badanie zostało przeprowadzone przez Dolnośląską Organizację Turystyczną oraz autorkę bloga podróżniczego zbierajsie.pl Magdalenę Piotrowicz-Zbieraj. Wzięło w nim udział ponad tysiąc turystów podróżujących po Dolnym Śląsku w ubiegłym roku.
Celem badania była próba charakterystyki osób podróżujących po Dolnym Śląsku, analiza ich preferencji turystycznych, ulubionych form spędzania wolnego czasu oraz aktualnych potrzeb i zainteresowań.
“Chcieliśmy sprawdzić też, w jaki sposób obostrzenia w roku naznaczonym pandemią wpłynęły na decyzje osób podróżujących w kwestii wyboru destynacji, doboru atrakcji czy miejsc noclegowych” – wyjaśnił członek zarządu województwa dolnośląskiego oraz prezes Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej Paweł Wybierała.
Podkreślił, że badanie będzie stanowić także inspirację i źródło wiedzy dla Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej, która przygotowuje się właśnie do otwarcia nowego sezonu turystycznego. Jego wyniki zostaną wykorzystane m.in. do opracowania strategii promocji regionu w najbliższych miesiącach, zanim wpływ koronawirusa na turystykę zostanie szeroko zbadany i opisany.
“Mijający rok bez wątpienia zmienił oblicze turystyki. Był trudny zarówno dla branży, jak i samych turystów. Wiele osób rezygnując z wyjazdów zagranicznych odkryło, że podróże po Polsce mogą być równie zaskakujące, jak dalekie wojaże. Inni musieli zmienić swoje podróżnicze przyzwyczajenia” – zwróciła uwagę Magdalena Piotrowicz-Zbieraj, współautorka badań.
Z badań wynika, że turyści podróżowali po Dolnym Śląsku głównie w celu odpoczynku (75 proc.), przebywania na łonie przyrody (69 proc.) oraz w celu poznania nowego miejsca, doświadczenia czegoś nowego (69 proc.).
Najpopularniejsze okazały się wyjazdy jednodniowe. Stanowiły one ponad 75 proc. wszystkich wycieczek po Dolnym Śląsku w ubiegłym roku. Na jednodniowe wyjazdy w celach turystycznych zdecydowało się ponad 99 proc. turystów mieszkających na terenie naszego województwa oraz prawie 55 proc. mieszkańców innych województw.
Nie bez znaczenia dla turystów były warunki pandemiczne i wdrożenie obostrzeń dla branży turystycznej. Prawie 36 proc. turystów biorących udział w badaniu przyznało, że w 2020 roku podróżowało po Dolnym Śląsku rzadziej właśnie z powodu obostrzeń związanych z koronawirusem. Natomiast blisko 27 proc. respondentów podało, że w minionym roku podróżowało po Dolnym Śląsku częściej niż wcześniej, a głównym powodem tej zmiany była rezygnacja z wyjazdów zagranicznych i dalszych podróży po Polsce.
W ogólnej ocenie turystów Dolny Śląsk uzyskał bardzo dobre notowania. Średnia ocena atrakcyjności turystycznej regionu w pięciopunktowej skali wyniosła 4,83. Głównymi atutami regionu okazały się: góry (86,5 proc.); lasy, parki narodowe, parki krajobrazowe (60 proc.); zabytki, muzea, zamki, pałace, podziemia (52,7 proc.).
Wśród miejsc, które zrobiły największe wrażenie na ankietowanych w 2020 roku znalazły się zarówno miejsca popularne, ale także te mało znane. Na ich podstawie stworzona została lista “Dolnośląskich zachwytów 2020”.
Najczęściej wskazywanymi przez turystów miejscami były Karpacz, Wrocław, Góry Stołowe i Karkonosze. Wysoko na liście znalazły się także: Kopalnia Złota w Złotym Stoku, Szklarska Poręba, Zamek Grodno w Zagórzu Śląskim i Zamek Książ w Wałbrzychu. Jako inne warte odwiedzenia miejsca respondenci wskazali także Góry Sowie, Szczeliniec w Górach Stołowych, Rudawy Janowickie, a także Międzygórze pod Masywem Śnieżnika.
autorka: Agata Tomczyńska