Karetka jechała “wężykiem”. Kierująca była pijana, wiozła pacjenta.

Jadącą “wężykiem” karetkę zauważył policjant po służbie. Od razu zatrzymał pojazd. Okazało się, że kierująca 29-latka była pijana, miała 2,4 promila alkoholu w organizmie. W karetce był pacjent, którego kobieta przewoziła ze szpitala w Białogardzie do Koszalina. Przejechali około 10 kilometrów.

Wszystko działo się w niedzielę (04.10) wieczorem. Policjant po służbie jechał drogą wojewódzką nr 112, kiedy między Karlinem a Koszalinem zauważył dziwnie jadąca karetkę prywatnego transportu medycznego. Po zatrzymaniu okazało się, że z kabiny czuć woń alkoholu. Po badaniu okazało się, że kobieta miała 2,4 promila alkoholu.