Kard. Nycz: Wielki Tydzień jest największym tygodniem całego roku

Nie wolno nam zapomnieć, że Wielki Tydzień dla chrześcijanina, dla człowieka, który wierzy w Chrystusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego naprawdę to największy tydzień w ciągu całego roku – przekazał kard. Kazimierz Nycz nie w liście pasterskim, lecz w poprzez wideo-przesłanie w mediach społecznościowych.

Tak w czasie pandemii zwrócił się do swoich diecezjan metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz. Można je także obejrzeć na stronie internetowej archiwa.pl

Tegoroczne wideo-przesłanie metropolity warszawskiego ma szczególny charakter ze względu na panującą epidemię koronawirusa i obostrzenia sanitarne i administracyjne z tym związane.

“Nie będę mógł się z wami spotkać ani w katedrze, ani w parafiach “abyśmy z tego doświadczenia wyszli duchowo lepsi, bo z krzyża Chrystusowego wypłynęło dobro”.

” – mówi kard. Nycz. Świeckim i duchownym

Kard. Nycz przypomina też, że dla wierzących Wielki Tydzień i Triduum Paschalne to “najważniejszy tydzień w ciągu całego roku”. – “Nie wolno nam nigdy, a zwłaszcza w tym roku, głosić Chrystusa ukrzyżowanego, nie głosząc Jego zmartwychwstania” – podkreślił.

“Mimo tych zewnętrznych ograniczeń, stajemy wobec takiej rzeczywistości, w której przyjdzie nam przeżyć Mękę Chrystusową, która na nas nie zostawia, która wraz ze swoim krzyżem idzie z nami w tym wszystkim, co przeżywamy w tych dniach, w tych tygodniach, a może nawet w miesiącach. Ale wiemy, że na końcu tej Jego drogi krzyżowej i naszej drogi Krzyża jest Jego zmartwychwstanie. Chrystus umarł i zmartwychwstał” – mówił kard. Nycz.

Dodał, że przyjmując te wszystkie ograniczenia, jesteśmy przekonani, że są one słuszne, wydane przez tych, którzy nami kierują i rządzą w trosce o zdrowie i życie ludzkie. “I dlatego przyjmujemy te ograniczenia i chcemy zrobić wszystko w tym roku, żeby nie zgubić tego, co piękne i istotne dla świąt wielkanocnych, a równocześnie zachować to wszystko, czego wymaga bezpieczeństwo, czego wymaga miłość bliźniego w trosce o drugiego człowieka” – podkreślił kard. Nycz.

Metropolita warszawski powiedział też, będą smutne momenty tych świąt, będzie brakowało Wigilii Paschalnej, rezurekcji, a szczególnie dzieciom i młodzieży sobotniego poświęcenia pokarmów. “Ale jest wspaniała okazja, żeby dzięki transmisjom przynajmniej w ten sposób być w łączności z naszą archidiecezją”- dodał.

Hierarcha podkreślił również, że rodzina jest małym domowym kościołem, tak jak w dużym kościele, tak w rodzinnym kościele “nadszedł czas głosić Słowo Boże, czynić miłość, uczyć się żyć ze sobą, a jednocześnie sprawować +liturgię domową+”.

Metropolita warszawski zwrócił też uwagę, na szczególną więź duchownych i świeckich w Kościele, którzy są sobie wzajemnie potrzebni. Świeccy uświadomili sobie – mówi kardynał, że “nie jest łatwo być bez pasterza”. “I nawet jeśli w ciągu roku świeccy mają jakieś uwagi do księży, to kiedy zabraknie Eucharystii, wtedy odczuwają co to znaczy +owce bez pasterza+” – podkreślił kard. Nycz.

“Bądźcie pewni – mówił metropolita warszawski – że my biskupi i księża przeżywamy to samo. Boleśnie przeżywamy, że biskup, ksiądz bez wiernych, bez kontaktu z nimi, jest w swojej misji i powołaniu ograniczony”.

Kard. Nycz zwrócił się też z prośbą do swoich diecezjan, abyśmy po zakończeniu pandemii cenili sobie ten wzajemny związek księdza i wiernych, wiernych i księdza, zachęcając jednocześnie do cenienia sobie wartości Eucharystii, kapłaństwa i sakramentów.

“Księży zachęcił do bliskości i serdeczności, miłości do wiernych, tak abyśmy z tego doświadczenia wszyscy wyszli duchowo lepsi. “Chrystus zwyciężył śmierć zmartwychwstaniem swoim. Ufajmy, że także z tego krzyża cierpienia, lęku ludzi o życie i zdrowie, o swoje rodziny, pracę, z krzyża tegorocznej pandemii narodzi się jakieś dobro” – życzył diecezjanom metropolita warszawski.