O tym, że pojazd brał udział w wypadku, właściciel miał dowiedzieć się z mediów.
Policjanci zauważyli, że wersja 40-latka odbiega od ich ustaleń, między innymi od zeznań innych świadków. Mężczyźnie zarzucono sprowadzenie katastrofy w ruchu lądowym, przyczynienie się do wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczkę z miejsca wypadku.