Hokeista kilka lat temu zabił sędziego. Teraz gra w ekstraklasie

Słowacja kilka lat temu żyła sprawą brutalnego morderstwa sędziego hokejowego, Marka Liptaja. Sprawa wzbudziła jeszcze większą sensację, gdy okazało się, że mordercą był utalentowany hokeista, Latislav Ščurko. Mężczyzna wyszedł z wiezięnia i od razu powrócił do ekstraklasy.

Sprawa zabicia sędziego była na Słowacji bardzo głośna. Jego ciało odnaleziono zakopane w lesie, było na nim widocznych kilkanaście ran kłutych. Sprawcą okazał się znany hokeista, który w drafcie NHL został wybrany przez Philadelphia Flyers w 2004 roku.

Mężczyzna odbył karę więzienia. Spędził tam niespełna cztery lata.

Sportowiec od kilku dni gra ponownie w barwach słowackiej ekstraklasy. Jak sam przyznaje, szanuje decyzję sądu.

Staram się jednak wrócić do normalnego życia, być normalnym człowiekiem. Muszę żyć z tym, co zrobiłem, ale nie chciałbym już nigdy nikogo zawieść – dodaje Ščurko.