Stefanczuk opublikował oświadczenie na swoim profilu na Facebooku, w którym poinformował o przyjęciu wniosku Kułeby. „Rezygnacja zostanie rozpatrzona na jednej z najbliższych sesji plenarnych” – napisał przewodniczący. Kułeba, który pełnił funkcję Ministra Spraw Zagranicznych od marca 2020 roku, stał się jednym z kluczowych architektów ukraińskiej dyplomacji w czasie konfliktu z Rosją, aktywnie działając na rzecz umacniania międzynarodowego wsparcia dla swojego kraju.
Choć oficjalne przyczyny rezygnacji Kułeby nie są znane, w kręgach medialnych pojawiły się spekulacje dotyczące jego następcy. Na czele Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy może stanąć Andrij Sybiha, dyplomata i prawnik, który wcześniej pracował w biurze prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Taka zmiana wpisywałaby się w szerszy kontekst przetasowań w rządzie, które zapowiedział prezydent Zełenski. W ostatnich dniach kilka kluczowych ministerstw, w tym Ministerstwo Środowiska, Ministerstwo Sprawiedliwości oraz Ministerstwo ds. Przemysłu Strategicznego, również znalazło się bez swoich szefów.
Prezydent Zełenski, podczas wtorkowego wystąpienia, zapowiedział, że „jesień będzie dla Ukrainy niezwykle ważna” i konieczne będzie wzmocnienie niektórych kierunków w Radzie Ministrów. Zmiany te mają miejsce w kluczowym momencie, gdy Ukraina przygotowuje się do ważnych wydarzeń na arenie międzynarodowej, w tym Zgromadzenia Ogólnego ONZ, które odbędzie się we wrześniu w Nowym Jorku. Jak donosi Reuters, przed tym wydarzeniem Zełenski prawdopodobnie będzie dążył do uzupełnienia wszystkich wakatów w rządzie.
Dmytro Kułeba jest postacią o długiej i bogatej karierze w ukraińskiej dyplomacji. Pracę w Ministerstwie Spraw Zagranicznych rozpoczął już w 2003 roku, stopniowo piastując coraz ważniejsze stanowiska. Wprowadził m.in. „koncepcję dyplomacji cyfrowej, komunikacji strategicznej, dyplomacji kulturalnej i dyplomacji publicznej”, czym zmodernizował działania ukraińskiej dyplomacji. W 2016 roku został stałym przedstawicielem Ukrainy przy Radzie Europy, a w latach 2019-2020 pełnił funkcję wicepremiera ds. integracji europejskiej i euroatlantyckiej. Jego objęcie resortu spraw zagranicznych zbiegło się w czasie z intensyfikacją konfliktu z Rosją i dynamiczną sytuacją międzynarodową, co uczyniło jego rolę jedną z kluczowych w ukraińskim rządzie.
Kułeba od początku pełnienia swojej funkcji dążył do zwiększenia wsparcia międzynarodowego dla Ukrainy, szczególnie w kontekście trwającej wojny. Jego działania doprowadziły do zacieśnienia relacji z państwami Unii Europejskiej, Stanami Zjednoczonymi oraz innymi partnerami, co przyczyniło się do utrzymania sankcji nałożonych na Rosję i wsparcia militarnego dla Ukrainy.