Czy możemy się spodziewać lockdownu?

Wobec lawinowo rosnącej liczby zakażonych i zmarłych na COVID-19 Ministerstwo Zdrowia stawia na egzekwowanie pozostających w mocy restrykcji, na przykład zasłaniania nosa i ust w miejscach publicznych. Resort nie rozważa wprowadzania choćby lokalnych lockdownów. – Dopóki będziemy w stanie na bieżąco budować bufor łóżkowy, nie widzimy potrzeby wprowadzania dodatkowych obostrzeń – podkreślił rzecznik resortu Wojciech Andrusiewicz.

Według Andrusiewicza, drastyczne restrykcje wobec niezaszczepionych, jak te wprowadzone przez rząd Austrii, nie odniosłyby w Polsce skutku. – Nie jesteśmy społeczeństwem austriackim ani niemieckim, inaczej reagujemy na działania administracji rządowej – zauważył.