Ambitny plan Lewandowskiego. Polak chce wrócić do gry na mecz z PSG.

Robert Lewandowski doznał kontuzji podczas spotkania z Andorą i nie pojechał z reprezentacją Polski na mecz z Anglią. Napastnik Bayernu już w poniedziałek wrócił do Monachium, gdzie przeszedł szczegółowe badania.

Klub ogłosił, że 32-latek ma naciągnięte więzadło w prawym kolanie i nie będzie mógł grać przez 4 tygodnie. Tak długa przerwa oznaczałaby, że Lewandowskiego ominęłyby 4 mecze Bundesligi oraz dwumecz z PSG w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Polaka z pewnością zabraknie w sobotnim (3.04) starciu na szczycie Bundesligi między Bayernem Monachium a RB Lipsk. „Kicker” informuje jednak, że Lewandowski może wrócić do gry szybciej niż pierwotnie przypuszczano i niewykluczony jest jego występ w rewanżu z PSG (13.04). Dziennikarze Georg Holzner i Karlheinz Wild twierdzą, że kapitan reprezentacji Polski może wyleczyć kontuzję w ciągu dwóch tygodni.
„Biorąc pod uwagę jego wytrwałość, siłę woli i profesjonalizm, wcześniejszy powrót nie jest niemożliwy” – napisali w artykule.
Ostateczną decyzję podejmą jednak lekarze oraz trener Bayernu Monachium. Hansi Flick podkreślił jednak, że nie będzie podejmował niepotrzebnego ryzyka, aby wykluczyć możliwość pogłębienia urazu. Robert Lewandowski z dorobkiem 35 goli jest najlepszym strzelcem najwyższej klasy rozgrywkowej w Niemczech oraz prowadzi w klasyfikacji Złotego Buta. Reprezentant Polski goni rekord Gerda Muellera, który w sezonie 1971/72 strzelił 40 goli w Bundeslidze. Do końca rozgrywek pozostało jeszcze 8 kolejek.